www.johnympl.fora.pl

super babka

W mediach niemieckich od pewnego czasu można zaobserwować dyskusję na temat nowego systemu socjalnego tzw. Bürgergeld. Szef FDP G. Westerwelle i zarazem Minister Spraw Zagranicznych jest całkowicie przekonany o wprowadzeniu nowego, bardziej opłacalnego ( pyt. tylko dla kogo i w jakim celu?) systemu. Motywuje to tym, że wystąpią bardzo duże oszczędności w administracji ( wszelkie urzędy obsługujące ten system obecnie będą sprowadzone do jednego Finanzamtu, czyli Urzędu Podatkowego) a każdy obywatel, pracujący czy nie pracujący, dziecko czy dorosły, będzie miał zapewnione odpowiednie minimum socjalne ( które będzie dokładnie wyliczał i wypłacał Finanzamt) wystarczające na godne życie. Jeśli ma być tak cudownie, to czy większości będzie chciało się pracować? Nie będzie przymusu podejmowania pracy, to i motywacje zarabiania ponad godne minimum będą niewielkie. Czy nie chodzi to o stopniowe, powolne zrównanie obywateli i zapanowanie nad pokornymi masami?
Jednym z pomysłodawców jest noblista Milton Friedman.
W podanym linku dokładne pomysły na " dobrobyt".
[link widoczny dla zalogowanych]

aa · Wysłany: Pią 11:54, 12 Mar 2010 Temat postu: Diabeł tkwi w szczegółach :)

Poczekaj troszkę a zobaczymy co za tymi pięknymi hasłami ukrywają politycy.
Ja z zasady nie ufam politykom i Tobie też zalecam takie podejście Wink

super babka · Wysłany: Pią 14:11, 12 Mar 2010 Temat postu:

Czy Ty aa nie znasz moich poglądów i uważasz, że ja ufam politykom?
Przeczytaj proszę tekst jeszcze raz Wink

aa · Wysłany: Wto 9:23, 30 Mar 2010 Temat postu: Ufasz

W sumie chyba ufasz, czego dowodem Twoje podejście do jednego znanego nam, przyszłego polityka Wink

super babka · Wysłany: Wto 19:16, 30 Mar 2010 Temat postu:

Słusznie zauważyłeś, że to "przyszły" polityk. Nie wiadomo czy nim zostanie Wink

aa · Wysłany: Śro 7:47, 31 Mar 2010 Temat postu: :)